O blogu

Mam na imię Magdalena i podróżuję od kiedy pamiętam, a nawet wcześniej - to zasługa mojej Mamy. Co prawda, czasem nie podzielałam jej entuzjazmu (podobno na Gubałówce dostałam w tyłek bo marudziłam), jednak dzisiaj jestem jej wdzięczna za zaszczepienie pasji.

Bloga prowadzę od maja 2009 r. Przez dłuższy czas pisałam tylko dla rodziny i znajomych, którzy byli ciekawi co u nas na wyprawie słychać. Obecnie na bloga zagląda ok. 900 użytkowników miesięcznie, co przy braku jakiejkolwiek reklamy (tak, nie mamy konta na twarzoksiążce ;) jest sporym sukcesem. W podróżach po świecie towarzyszy mi Xaoo (mąż, o bystrym spojrzeniu na otaczający nas świat :) oraz córeczka Róża (która już w brzuchu mamy odwiedziła Tajlandię, Birmę i Rzym). Xaoo i Róża nie lubią się upubliczniać, więc nie znajdziecie wielu ich fotek.

Notatki piszemy najczęściej na bieżąco (o ile mamy dostęp do internetu) lub robię zapiski tradycyjną metodą (notesik i długopis). Zwykle piszemy nocą - wtedy jest czas. Nikt z nas nie jest profesjonalnym pisarzem czy dziennikarzem więc czasem składni brak. Wybaczcie!

ps. Na starość chciałabym powiedzieć: ...i tak pewnego, jesiennego dnia weszłam na pokład samolotu by udać się w podróż do Bangkoku. Bez biletu powrotnego.